niedziela, 3 lutego 2013

Rozdział IX


Witaj Lott- powiedziałam wchodząc do domu
- Hej Jess – powiedziała wstając z kanapy
- Jak tam lot no i Polska ? – zapytałam . Szczerze to stęskniłam się za rodziną
- Powiem ci ,że stęskniłam się za naszą Polską . A lot jak widzisz minął spokojnie . Teraz opowiadaj jak tam randka ? – zapytała z uśmiechem na twarzy
- Było cudownie . Niall zabrał mnie do jakieś ekskluzywnej restauracji . Było przepięknie . Cały czas się całowaliśmy . Po 3h spędzonych w restauracji udaliśmy się do jego domu i oglądaliśmy film no i   teraz jestem tutaj
- Szczęściara . To co idziemy spać ?? Bo jest 1 :00 w nocy – powiedziała Lott
- Noo , ale na szczęście jutro sobota . Więc  luzik
- Ale Jess chłopaki zaprosili  nas do Madison Square Garden.
- Ale to jest w N.Y
- Noo . Dlatego musimy się wyspać samolot mamy o 11:30
- Dobrze wiedzieć , a spakowana jesteś ? –zapytałam ta na mnie spojrzała
- O kurde nie . Wiedziałam ,że o czymś zapomniałam
- Lott jak można zapomnieć się spakować ? –zapytałam
- Matko widziałaś gdzieś moje converse ?- latała  po mieszkaniu jak jakiś motyl
- Sprawdź w garderobie – powiedziałam zaraz tam pobiegła
- Nie ma ! – krzyczała
- No  tam po lewej
- No nie ma … nie  czekaj mam . Dziękować – krzyknęła
- Jak z dzieckiem – również ruszyłam się spakować . Wzięłam jedną dużą walizkę , chociaż w porównaniu do Lott była ona bardzo mała .
Ubrałam się w pidżame i poszłam spać . Rano obudziłam się około 10. Wystartowałam z łóżka do pokoju Lott i próbowałam ją obudzić.

Z perspektywy Lottie

Z mojego snu . Ktoś mnie obudził otworzyłam oczy i zobaczyłam Jessicę z bananem na twarzy.
- Wstawaj śpiochu – walnęła mnie poduszką
- Bez przemocy – powiedziałam chowając się pod kołdrą
- Lottie jest już 11 zaraz się spóźnimy – wystraszyłam się po czym spadłam z łóżka ,żeby zobaczyć która godzina . Spadłam na 4 litery i nie czułam tyłka.
- Jak możesz ? –zapytałam
- A wstała byś , gdybym ci powiedziała ,że jest 10 ?
- Niee . Dobra idziemy zjeść płatki – krzyknęłam i zeszłyśmy do kuchni
Gdy jadłam przyszedł sms . A, że mamy  z Jessicą taką samą obudowę myślałam ,że to mój  telefon i przeczytałam wiadomość
,, Hej pamiętasz mnie ? Wiesz mam pytanie czy chciała byś wystąpić na MSG? „
Wyplułam zawartość płatek . I zdziwiona krzyknęłam .
- Jess czy ja o czymś nie wiem – zapytałam . Ona spojrzała się na mnie ze zdziwieniem
- ale ty wiesz wszystko !- odparła z uśmiechem
- To kim jest John i czemu pyta się  czy wystąpiła  byś na MSG?
- Co . Matko niewierze !- krzyknęła ja nie wiedziałam o co chodzi ?
- Jessico ! Powiedz o co chodzi.
- Już ci mówię słońce . Wczoraj na próbie chłopaków śpiewałam sobie pod nosem i ktoś to usłyszał . Jak się okazało był to John , który był zachwycony moim wokalem . Kazał mi iść do studia i zaśpiewać . Wszyscy byli w niezłym szoku tak samo jak ja .
- Omamo ! Mam BF , która umie śpiewać ! – przytuliłam ją .
- Bravo misia . Jestem z ciebie dumna – powiedziałam jej na ucho. Poszłyśmy się przebrać ja ubrałam się w to http://www.polyvore.com/bez_tytu%C5%82u_74/set?id=70518802

- Dziękuję . No dalej . Ruszamy .
Na lotnisko dojechałyśmy w 20 minut . Gdy dotarłyśmy była 11 .
Zadzwonił do mnie Louis
- Hej kochanie
- No cześć . Gdzie jesteście? – zapytałam
- Lot 369 do N.Y – powiedział
- Dobra idziemy – powiedziałam
- Kocham cię – powiedział
- Love – rozłączyłam się
Poszłyśmy tak jak Louis mi powiedział  Doszliśmy i ujrzałam 5 chłopaków i 1 dziewczynę o długich kręconych włosach . http://images6.fanpop.com/image/photos/33100000/Danielle-C-Peazer-danielle-peazer-33147264-500-602.jpg. Podeszłyśmy bliżej .
- Część Lott , hej Jess- powiedział Zayn
- No Cześć – powiedziałam
- Hej jestem Danielle – powiedziała mi brunetka
- Cześć ja jestem Lottie , a to jest Jessica- wskazałam na Jess całującą się z Niallem
- Cieszę się ,że nareszcie mogę cię poznać – uśmiechnęła się do mnie co ja odwzajemniłam
-  Nie to ja się cieszę ,że mogę poznać najwspanialszą tancerkę na świecie – powiedziałam
- Bez przesady .Słyszałam ,że też tańczysz na pewno jesteś lepsza
- Nie prawda .
- Wiesz nie  ma sensu się o takie coś kłócić . Musimy kiedyś ze sobą zatańczyć
- Jasne . To będzie fantastyczne uczyć się u mistrzyni
- Przestań . Ale za to ty zrobisz mi stylizacje . Z tego co widzę masz poczucie stylu , a mi się taka osoba przyda . Pomożesz mi proszę- zrobiła oczka szczeniaka 
- No jasne . Czekają  nas szalone zakupy .
Lot minął spokojnie . Siedziałam koło Danielli . Bardzo się polubiłyśmy . To wspaniała dziewczyna . Ma takie same zainteresowania co ja . Dowiedziałyśmy się o sobie dużo rzeczy. Gdy dojechaliśmy  na miejsce ,wsiadłyśmy do taksówki i pojechaliśmy pod  hotel ***** gwiazdkowy . Dzieliłam pokój z Daniellą i Jess .
Postanowiłyśmy ,że po próbie chłopaków pójdziemy po zwiedzać New York .
. Występ miał nastąpić za jeden  dzień . Chłopacy bardzo  przykładali się do pracy , ponieważ jest to najważniejszy koncert osoby ,która śpiewa .Dzisiaj także miała przyjechać rodzina chłopaków . To dzisiaj poznam mamę Louisa i siostry. Boje się
. Po próbie dźwięku była próba tańca z Patrycją Kazadi . Słyszałam ,że cały świat się o nią bije . Nagle koło chłopaków zrobiło się dość dużo ludzi . Nie wiedziałyśmy z dziewczynami o co chodzi wiec podeszłyśmy . I wtedy ujrzałam Patrycję.
- Chłopaki brakuje nam 2 tancerek, ponieważ się rozchorowały  . – powiedziała
- Ale jak to ?- zapytał Niall
-  . Nigdzie teraz nie znajdziemy zastępstwa .
- Tej mam pomysł- powiedział Liam
- Jaki ?- zapytała
- Przecież Daniell i Lottie tańczą – powiedział i w tym momencie spojrzeli na nas
- Nie , nie nawet nie błagaj – powiedziałam
- Ja tam bardzo chętnie – odpowiedziała Daniella
- Dobra czyli jedną mamy , a co z drugą – popatrzała na mnie
- Lott tańczysz od dzieciństwa we wszystkich musicalach – powiedziała Jessica
- Naprawdę, taka osoba nam się przyda- powiedziała Kazadi
- No proszę Lottie chociaż spróbuj – powiedziała Daniella
- Dobrze . Skoro to dla was takie ważne spróbuję   zatańczyć- w tym momencie Louis podszedł do mnie i pocałował
-Dziękuje princess to dla nas bardzo ważne
- Ta , ta .
Patrycja kazał nam iść do garderoby się przebrać w jakieś dresy.
Weszłyśmy na salę i zaczęłyśmy uczyć się tańca . Zajęło mi to tylko 20 minut . Patrycja była pod wrażeniem ,że tak szybko opanowałam dość trudny układ.
Potem  musiałyśmy go same zatańczyć . Gdy już skończyliśmy wszyscy mieli oczy i buzie szeroko otwarte .
- Jezu Lott ty jesteś niesamowita – podbiegła do  mnie Patrycja
- Nie prawda .
- Prawda widać ,ze taniec to twoje życie
- To prawda. Zgadzam się z Patrycja – powiedziała Daniella
- Mówiłam ,że jest najlepsza –krzyknęła Jessica
- To  jak zatańczysz na MSG? –zapytał z nadzieją Liam
- Nie- odpowiedziałam
- Dlaczego ?-
- No żartowałam .
Tak mi zleciał cały dzień . Na próbach. Gdy już miałam wychodzić ktoś złapał mnie za dłoń. Natychmiast się odwróciłam i zobaczyłam Patrycję .
- Lottie  możemy pogadać ?
- Tak , a o co chodzi?
- Posłuchaj nigdy nie widziałam tak utalentowanej dziewczyny , która tak kocha to co robi .
- Dziękuję , ale co to ma do rzeczy ?
- Już ci mówię . Bo jak wiesz jestem prowadzącą You Can Dance.
- Tak wiem.
- No i ja muszę jechać w trasę  i nie mogę go dalej prowadzić . Miałam znaleźć zastępstwo no i do tej pory nikt mi nie przypadł do gustu . Więc mam pytanie zgodzisz się mnie zstąpić ?
- Ale ja  , ja nie umiem tańczyć .
- Tak właśnie to widziałam .
- Ale naprawdę .
- Nie kłóć się ze mną robiłam różne castingi , ale nikt nie był tak doskonały jak ty.
- A czemu  nie weźmiesz Danielli ?
- Ty jesteś lepsza. To jak zgadzasz się ?
- Wiesz ja muszę to przemyśleć
- Jasne . Masz tu mój numer . – podała mi karteczkę. Zadzwoń . Do wtorku muszę wiedzieć . – posłała mi uśmiech i poszła . Zrobiłam tak  samo . Poszłam przed budynek . tam wszyscy na mnie czkali
- No nareszcie . To idziemy na zakupy ! – powiedziała Jessica
-Tak musimy kupić sukienki . – powiedziałam
Szliśmy do jakiegoś pierwszego lepszego sklepu . Kupiliśmy sobie sukienki i ruszyliśmy zwiedzić Statuę Wolności .
Zwiedzanie zajęło nam z jakieś 5h . Około godziny 20  chłopacy pojechali na lotnisko po swoje rodziny .

Z perspektywy Jessici

Od wyjścia z próby widziałam ,że Lott jest myślami gdzie indziej . Coś musiało się wydarzyć . W tym czasie gdy chłopcy pojechali na lotnisko miałam czas ,żeby pogadać z Lottie
- Lottie co się stało ? – zapytałam
- A co miało się stać ?
- No nie wiem. Chodzisz z głową w chmurach .
- Zdaje ci się .
- Lott znam cię . Powiedz .
- No dobrze . Tak więc, Patrycja Kazadi zaproponowała mi ,żebym prowadziła You Can Dance .
- Co?? To fantastycznie !
- No ja nie wiem . Przecież ja nie jestem tak dobra .
- Weź już nie gadaj ! Jesteś świetna . Musisz się zgodzić !
- Jeszcze to przemyśle . Ale proszę nie mów nikomu . Ok?
- Ale …
- Jess
- No dobra .
, ponieważ dzisiaj miałam poznać rodzinę Nialla .Strasznie się bałam.  A co jeśli mnie nie polubią . chociaż Niall przekonywał mnie ,że tak nie będzie to i tak się boję .
Wybiła godzina 21 . Słyszę kroki do drzwi . Za chwile się otwierają i widzę Nialla
- Cześć kochanie .
- Witaj .
- Chodź . Poznasz moją mamę .
-Niall, boje się .
- No chodź ona się nie może doczekać . Szłam długim korytarzem aż znalazłam się przed drzwiami.. Niall zapukał ,usłyszeliśmy ,, Proszę „ i weszliśmy .
- Cześć Niell, o ty musisz byś Jessica ? –zapytała blond włosa .
- Dzień dobry . Tak ja jestem Jessica
- Ooo Niall miał rację jesteś przepiękna .
- Niech pani nie przesadza
- Proszę mów mi Maura
- Dobrze mamuś idziemy teraz do Georga
- Do widzenia
.

Z perspektywy Lottie

Niall poszedł z Jessicą do jego mamy . Natomiast ja poszłam się przebrać do łazienki . Ubrałam się w to http://www.polyvore.com/bez_tytu%C5%82u_52/set?id=68680492
Gdy nakładałam ostatnią warstwę makijażu . Ktoś zapukał do drzwi
Krzyknęłam ,, Proszę”

- Princess gdzie jesteś ? – jak miewam był to Louis
- W łazience.
- Chodź muszę ci kogoś przedstawić . – wyszłam z łazienki .Ujrzałam 4 dziewczynki , a za nimi stała chyba mama Louisa.
http://gwiazdunie.pl/wp-content/uploads/2012/04/louis-tomlinson-rodzenstwo.jpg
-Dzień dobry – powiedziałam . Bliźniaczki do mnie podbiegły i przytuliły .
- Jejku ty musisz być Lottie – powiedziała jedna .
- Ej, bo ją udusicie  – powiedziała mama Lou
- Nic nie szkodzi . Tak ja jestem Lottie , a wy musicie byś Phoby i Daisy ?
- Tak Daisy to ja , a Phoebe to ona – wskazała na dziewczynkę . Po nich podeszła do mnie średnia blondynka .
- Cześć jestem Lottie – uśmiechnęła się do mnie
- To tak samo jak ja – odwzajemniałam uśmiech
- No , no  , no mój braciszek nie kłamał jesteś prześliczna – Louis się zaczerwienił .
-Hej ja jestem Fizzy – podała mi rękę
- Cześć kochanie ja jestem mamą Louisa Jay .- przytuliła mnie
-Dzień dobry . 
- To widzisz poznałaś moje siostrzyczki i moją mamusię – dał całuska mamie
-Mogłeś mi powiedzieć . Ubrała bym się inaczej – spojrzałam na Lou
- Co ty gadasz wyglądasz super – powiedział Louis
- Echem – zakaszlała mama Lou
- Przepraszam, wyglądasz olśniewająco –poprawiła się
- Tak lepiej .. Dobrze dziewczynki musimy iść spać . Bo jutro nie wstaniecie


Z perspektywy Louisa

Gdy moja rodzinka poszła do  siebie zostałem sam z Lott . Daniella spędzała czas z Liamem , a Niall z Jessicą
- Tak się cieszę ,że spędzamy ten czas razem  - przytuliłem ją
- Aww . Ja też . – powiedziała trochę smutno . Coś się musiało się stać
- Lottie co się dzieje ?-zapytałem
- Dlaczego o to pytacie ?
- Jak to pytacie?
- No Jessica też mi się pytała . Po długich namowach dowiedziałem się ,ze ma być prezenterkę do You Can Dance
- To świetnie . Mam nadzieje ,że się zgodziłaś ! –spojrzałem na nią ale nic nie mówiła .
-Nawet nie żartuj . – wstałem i zacząłem  szukać jej telefonu, gdy znalazłem . Lott podbiegła do mnie. i zaczęła łaskotać .
- Nie zrobisz tego – zagroziła
- Przekonamy się .- zacząłem uciekać po całym pokoju szukając numeru Patrycji
- MAM! – krzyknąłem .Czekałem 1,2,3 sygnały i w końcu odebrała
Rozmowa
- Cześć Patrycja
- Cześć
- Posłuchaj to ja Louis chciałem ci powiedzieć ,że Lottie zgadza się być prezenterką w You Can Dance
- O matko to świetnie . Powiedz jej ,że jutro powiem jej szczegóły.
- Okey przekażę .  No i przepraszam ,że tak późno dzwonię
- No co ty ? Na taką wiadomość nigdy nie jest za późno . Dobranoc

- ZABIJE !- krzyczała Lott
- Też cię kocham – odpowiedziałem . A ta usiadła na ziemię i zaczęła płakać.
- Lottie co się stało ? –zapytałem siadając obok
- Nienawidzę cię – powiedziała
- Co ?
-To co słyszałeś ! – przeraziłem się
- Lott o co ci chodzi ?– przytuliłem ja .Ale ona mnie odepchnęła . Więc wyszedłem z pokoju . Ale zaraz po tym wróciłem
- Lottie Kocham cię i masz powiedzieć dlaczego płaczesz ? – podszedłem  do niej , a ona mnie pocałowała
- Też cię kocham
- To dlaczego płakałaś ?
- Emm bo lubię jak mnie przepraszasz
- No to foch – udałem ,że się na nią obraziłem
- Ejj nie chcesz całusa to nie – powiedziała
- Ależ oczywiście ,że chce – powiedziałem robiąc dziubek
- Teraz to ja nie chce – odparła . Nie czekając na nią wbiłem się w jej usta





Nowa Bohaterka

Patrycja Kazadi
 > zdjęcie http://www.zeberka.pl/img/el/em/803..jpg Patrycja Kazadi  . Najlepsza tancerka . cały świat chce ,aby im tworzyła chorografię . Prezenterka Brytyjskiego You Can Dance . Kocha tańczyć jest to jej całe życie . Jest   choreografka  chłopaków .na MSG . Zaprzyjaźni się z Lottie . I zaproponuje jej swoje miejsce w programie .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz